Casmonna

hodowla

lhasa apso

O hodowli

Pasję i miłość do piesków zaszczepił mi tato.

W dzieciństwie towarzyszyła mi Ratlerka Żabcia i kundelek Misiu.

W późniejszym czasie za przyjaciela miałam Owczarka Belgijskiego i Podhalana . Prawdziwym wyzwaniem okazał się Rottweiler Macho.

Kiedy było już wiadomo że się rozstaniemy, zaczęłam się rozglądać się za nowym przyjacielem, gdyż nie wyobrażam sobie że może być inaczej.

I tak trafiłam na wspaniała hodowlę w Rzeszowie, Mały Budda p. Barbary Długosz. Zakupiłam z tej hodowli pieska Hoggerka (mojego rodzynka). Piękny piesek, mądry, zrównoważony i bardzo rodzinny, lubiący ogromnie dzieci.

 Kupując go nie miałam na myśli ze kiedykolwiek zaczniemy przygodę z wystawami. Ale gdziekolwiek pojawiłam się z moim pupilem, wszyscy namawiali mnie na wystawianie go, twierdząc że takiego pięknisia powinnam pokazywać światu. Tak też zrobiłam, z czego jestem bardzo dumna, ponieważ doceniono urodę mojego chłopaka.

Kupując Hoggerka nie zdawałam sobie w pełni sprawy ze słów p. Basi (hodowczyni), która przestrzegała mnie - ta rasa jest zaraźliwa i zazwyczaj nie kończy się na kupnie jednego psa.

Teraz wiem że miała rację. Obecnie jestem już właścicielką drugiego pieska - suczki Karishmy z hodowli Maltapso.

Pieski tej rasy całkowicie zawładnęły mym serduchem i postanowiliśmy wraz z mężem zająć się hodowaniem tych cudownych piesków, które kochają bezwarunkowo wszystkich domowników i uczestniczą w życiu rodziny.

Tak wygląda pokrótce historia mojej pasji do piesków rasy Lhasa Apso. Hodowlę zamierzam prowadzić w sposób wyjątkowy. Zamierzam hodować wyselekcjonowane skojarzenia od najlepszych linii reproduktorów w kraju i z zagranicy. Stawiam na jakość i to jest cel przewodni.

 
 

 

Top
Strona używa cookies (ciasteczek). Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zamknij